Za takim stanowiskiem opowiedział się Sąd Apelacyjny w Katowicach w swoim wyroku z dnia 14 września 2018 r. (sygn. akt I ACa 181/18). Czego dotyczyła sprawa? Otóż ojciec małoletniego syna żądał kwoty 10 000 zł tytułem zadośćuczynienia za naruszenie jego dóbr osobistych przez sądy. Mężczyzna podnosił, że wskutek rozstrzygnięć sądów w toku postępowania o ustalenie kontaktów z dzieckiem, nie widział syna już od przeszło kilkunastu miesięcy, przez co doznał szeregu strat moralnych i psychicznych. Zdaniem Sądu Okręgowego powództwo mężczyzny nie zasługiwało na uwzględnienie, gdyż nie przedstawił on w zasadzie żadnych argumentów, które dowiodłyby, że faktycznie doszło do naruszenia jego dóbr osobistych. W opinii Sądu I instancji działania poprzednio orzekających sądów, które zdaniem powoda przyczyniły się do strat moralnych, były zasadne i odpowiednie. Sąd ten zwrócił również uwagę, że w toczących się równolegle postępowaniach powód był nader aktywny, inicjując szereg postępowań incydentalnych, domagając się wyłączenia sędziów oraz zaskarżając każde orzeczenie wydane przez sądy. Jako że powód domagał się również ochrony swoich dóbr osobistych na przyszłość, Sąd Okręgowy odnosząc się do tej kwestii zauważył, że skoro mężczyzna nie udowodnił, że działania sądów już obecnie naruszyły jego dobra osobiste, to brak jest obaw, że do takiego naruszenia miałoby dojść w przyszłości. Z kolei Sąd odwoławczy choć przypomniał, że Skarb Państwa ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działania oraz zaniechania sądów, to jednak zauważył też, że to na powodzie ciąży obowiązek wykazania, że konkretne naruszenie prawa w ogóle miało miejsce. Chociaż zdaniem Sądu Apelacyjnego można domagając się zadośćuczynienia za krzywdę wywołaną rozłąką z dzieckiem, to każdorazowo trzeba wykazać, że czynności podejmowane przez sąd były bezprawne. SA w Katowicach podkreślił przy tym, iż zrozumiałym jest, że strony postępowania liczą na szybkie załatwienie sprawy w sądzie, niemniej powinny pamiętać, iż także czynności procesowe podjęte przez nie same mają wpływ na czas trwania postępowań.